(zdjęcie mieszkanie Gliwice, Siemińskiego)
(dzwoń codziennie od 8 do 19)
lub
(zdjęcia mieszkanie Gliwice, Zawiszy Czarnego)
Co dla Ciebie zrobimy?
Jak to działa? Krok po kroku
Kim jesteśmy?
Jesteśmy zespołem z pasją do nieruchomości – kochamy wszystko, co związane jest z czterema ścianami, bo wiemy
że to właśnie one tworzą przestrzeń do życia, rozwoju i spełniania marzeń.
Nasza codzienna praca to coś więcej niż tylko pośrednictwo – to odkrywanie nowych możliwości, rozwiązywanie problemów i towarzyszenie naszym klientom w jednym z najważniejszych momentów życia: zakupie lub sprzedaży nieruchomości.
(dzwoń codziennie od 8 do 19)
lub
Porozmawiajmy!
(rozmowa bez zobowiązań)
👉 Nie jesteśmy tylko zwykłym biurem nieruchomości. Jesteśmy partnerem w sprzedaży.
Estetyczna, zadbana przestrzeń budzi lepsze emocje u kupujących – często są gotowi zapłacić więcej za coś, co „od razu robi dobre wrażenie”.
Lepsza cena
Dobrze przygotowane nieruchomości przyciągają więcej uwagi i sprzedają się szybciej niż te, które nie zostały odpowiednio zaprezentowane.
Szybsza sprzedaż
Co Ty zyskujesz?
Oszczędność czasu i nerwów
Dzięki profesjonalnemu przygotowaniu nie musisz się martwić o detale – wszystko jest dopracowane, a Ty zyskujesz spokój i większą pewność, że sprzedaż pójdzie sprawnie.
(zdjęcia mieszkanie Gliwice, Zygmunta Starego)
Historie naszych klientów
„Profesjonalne podejście od pierwszego kontaktu. Sprzedaliśmy mieszkanie w 3 tygodnie, bez stresu i z lepszym wynikiem niż się spodziewaliśmy.” – Marta
„Agent był zaangażowany i skuteczny. To była prawdziwa współpraca – czułem, że ktoś dba o mój interes.” – Michał
Te mieszkania zostały już sprzedane
Zacznij mądrze – zadzwoń i zaplanuj sprzedaż nieruchomości z ekspertem.
Skontaktuj się z nami i dowiedz się, jak możemy Ci pomóc. Bez zobowiązań, bez ukrytych kosztów.
(dzwoń codziennie od 8 do 19)
lub
Samodzielna sprzedaż nieruchomości czy z pomocą biura? Porównanie krok po kroku
Sprzedaż nieruchomości to proces, który może być zarówno ekscytujący, jak i stresujący. Bez względu na to, czy sprzedajesz mieszkanie, dom, czy działkę, przed Tobą wiele decyzji – jedną z najważniejszych jest wybór sposobu sprzedaży. W Polsce dostępne są dwie główne ścieżki: samodzielna sprzedaż lub współpraca z biurem nieruchomości. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, dlatego warto przyjrzeć się im bliżej, zanim podejmiesz decyzję.
Biuro nieruchomości – wygoda i doświadczenie, ale za cenę
Decydując się na sprzedaż przez pośrednika, zyskujesz przede wszystkim czas i spokój. To agent nieruchomości odpowiada za przygotowanie ogłoszenia, wykonanie zdjęć, kontakt z potencjalnymi nabywcami, organizację prezentacji i negocjacje. W teorii wystarczy podpisać umowę i czekać na efekty. Dla osób zapracowanych, mieszkających za granicą lub niezaznajomionych z rynkiem nieruchomości – to wygodne rozwiązanie.
Jednak taka wygoda wiąże się z kosztami. Standardowa prowizja biura wynosi od 2% do 5% wartości nieruchomości, co w praktyce może oznaczać od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dodatkowo, niektóre agencje wymagają podpisania umowy na wyłączność, co ogranicza Twoją swobodę działania i możliwość równoległej sprzedaży innymi kanałami. Zdarza się również, że pośrednicy nie inwestują wystarczająco w promocję oferty, traktując ją jako jedną z wielu w swoim portfolio.
Przykład: Pani Iwona, właścicielka mieszkania na osiedlu Wojska Polskiego w Gliwicach, zdecydowała się na współpracę z biurem. Agent zajął się całą obsługą i doprowadził do sprzedaży w 2 miesiące. Jednak po odliczeniu 3% prowizji (ponad 14 000 zł), Iwona uznała, że mogła uzyskać podobny efekt samodzielnie, szczególnie że kilka osób kontaktowało się z nią równolegle przez grupy na Facebooku.
Samodzielna sprzedaż – większy zysk i kontrola
Sprzedając nieruchomość na własną rękę, zachowujesz pełną kontrolę nad każdym etapem procesu. Sam decydujesz, jak wygląda ogłoszenie, jaką ustalasz cenę, komu pokazujesz mieszkanie i jak prowadzisz negocjacje. To pozwala lepiej dopasować ofertę do oczekiwań rynku, a przede wszystkim – nie płacisz prowizji. Dzięki temu możesz zaproponować nieco niższą cenę (co zwiększa konkurencyjność), a i tak zarobić więcej niż przy sprzedaży przez pośrednika.
Oczywiście, taka opcja wymaga większego zaangażowania. Trzeba samodzielnie wykonać zdjęcia lub je zlecić, przygotować atrakcyjny opis, publikować ogłoszenia na portalach, odbierać telefony, umawiać się z klientami, a także znać podstawy prawa nieruchomości. Dla wielu osób to wyzwanie, ale też szansa na nauczenie się czegoś nowego i większą satysfakcję z osiągnięcia celu.
Przykład: Pan Marcin z Knurowa sprzedał swoje mieszkanie bez pośrednika. Skorzystał z popularnych portali ogłoszeniowych, przygotował opis i zdjęcia samodzielnie, choć wcześniej przeczytał kilka poradników. Mimo że początkowo bał się formalności, z pomocą znajomego notariusza i gotowych wzorów z internetu wszystko przebiegło sprawnie. Oszczędził ponad 15 000 zł na prowizji i sprzedał mieszkanie w trzy tygodnie.
Trzecia droga – samodzielnie, ale z profesjonalnym wsparciem
Coraz popularniejszym rozwiązaniem staje się tzw. "samodzielna sprzedaż z pomocą specjalistów" – czyli wsparcie firm, które przygotowują nieruchomość do sprzedaży, ale nie są pośrednikami. Taka firma może zaoferować profesjonalną sesję zdjęciową, home staging (czyli przygotowanie wnętrza do prezentacji), pomoc w napisaniu skutecznego ogłoszenia, a nawet doradztwo w zakresie ceny czy negocjacji.To opcja idealna dla osób, które chcą sprzedać samodzielnie, ale zależy im na wysokim standardzie oferty i skutecznej prezentacji. Co ważne – nie płacisz prowizji od wartości transakcji, tylko konkretną stawkę za wykonane usługi. W efekcie możesz uzyskać cenę nawet o kilkanaście procent wyższą niż przy spontanicznej, nieprzygotowanej sprzedaży.
Przykład: Aneta i Michał sprzedawali dom pod Katowicami. Początkowo ich ogłoszenie nie przyciągało zainteresowania – mimo dobrej lokalizacji i konkurencyjnej ceny. Zdecydowali się skorzystać z usług firmy zajmującej się przygotowaniem nieruchomości do sprzedaży. Profesjonalny home staging (nowe zasłony, dodatki, przemeblowanie), zdjęcia i wideo zmieniły całkowicie odbiór oferty. Efekt? Po 2 tygodniach dom oglądało 9 potencjalnych klientów, a po 3 tygodniach był sprzedany – za 35 000 zł więcej niż początkowo zakładali.
Co wybrać?
Nie ma jednej dobrej odpowiedzi – wszystko zależy od Twojej sytuacji. Jeśli masz czas, chcesz zaoszczędzić i czujesz się na siłach, by samodzielnie zająć się sprzedażą – zdecydowanie warto spróbować. Jeśli jednak zależy Ci na czasie, a formalności Cię przytłaczają, biuro nieruchomości może być wygodnym rozwiązaniem. Warto też pamiętać, że rynek się zmienia, a dostęp do narzędzi i wiedzy, które kiedyś mieli tylko pośrednicy, dziś ma każdy – wystarczy wiedzieć jak z nich skorzystać. Dlatego coraz więcej sprzedających decyduje się na samodzielną sprzedaż z profesjonalnym wsparciem w tle – to złoty środek między oszczędnością, a skutecznością.
Sprzedaż nieruchomości to nie tylko formalność ani czysta kalkulacja. To przede wszystkim proces, który w dużej mierze opiera się na emocjach. Ostateczna decyzja kupującego często zależy od tego, jakie zrobiłeś pierwsze wrażenie, jak prezentuje się wnętrze, a nawet jak pachnie w środku. Właśnie dlatego odpowiednie przygotowanie nieruchomości przed sprzedażą może zadecydować o sukcesie – zarówno jeśli chodzi o czas znalezienia kupca, jak i finalną cenę.Wyobraź sobie, że jesteś na miejscu kupującego. Wchodzisz na klatkę schodową, widzisz drzwi, naciskasz dzwonek i już masz pewne wyobrażenie o właścicielu i tym, co znajdziesz w środku. To pierwsze wrażenie powstaje dosłownie w ciągu kilku sekund i potrafi zaważyć na całej wizycie.Dlatego warto zacząć od zewnątrz. Jeśli to mieszkanie – zadbaj o schludność klatki schodowej, przetrzyj drzwi wejściowe, wymień wycieraczkę, postaw doniczkę z rośliną. Jeśli to dom – przycięty trawnik, czysta elewacja czy odmalowana furtka potrafią zdziałać cuda.Jedna z najważniejszych zasad home stagingu mówi: usuń wszystko, co osobiste. Kupujący musi móc wyobrazić sobie siebie w tej przestrzeni – a to trudne, jeśli z każdej ściany patrzą na niego rodzinne zdjęcia, a na lodówce wiszą rysunki dzieci.Zacznij od porządków. Porządnych. Nie tylko takich, jakie robisz na co dzień – ale naprawdę dokładnych: umyj okna, wyczyść fugi, uporządkuj szafy, wynieś rzeczy, których nie używasz. Im bardziej przestrzeń będzie uporządkowana i „pusta”, tym lepiej będzie wyglądać.Jeśli ściany są w mocnych kolorach – warto je przemalować na neutralne, jasne odcienie. Biel, jasna szarość, beż – to klasyki, które się nie nudzą i wizualnie powiększają wnętrze.Nie musisz robić generalnego remontu, żeby Twoje mieszkanie wyglądało świeżo. Czasem wystarczy wymienić zniszczone klamki, dokleić listwy przypodłogowe, wymienić żarówki na cieplejsze albo po prostu kupić nowe zasłony i kilka poduszek. Dekoracje mogą działać jak makijaż – lekko podkreślają urodę wnętrza, ale nie przytłaczają. Świeże kwiaty na stole, ładna narzuta na łóżku, kilka estetycznych dodatków – to wszystko tworzy klimat, który może oczarować potencjalnego kupca.Nic nie wpływa tak dobrze na odbiór wnętrza jak światło. Zasłony powinny być odsunięte, rolety podniesione. W ciemniejszych kątach można ustawić dodatkowe lampy, żeby ożywić przestrzeń. Ważny jest też zapach – choć często o tym zapominamy. Mieszkanie powinno pachnieć świeżo, ale nienachalnie. Wietrzenie to podstawa. Możesz też zapalić świecę zapachową, ale unikaj intensywnych aromatów. Delikatna woń cytrusów, świeżego prania albo świeżo zaparzonej kawy – to są zapachy, które działają na plus.Jeśli masz w mieszkaniu „pomieszczenie do wszystkiego” – warto nadać mu konkretną funkcję. Przekształć go choćby symbolicznie w gabinet, pokój dziecka albo strefę relaksu. Ludzie kupują styl życia, nie tylko metry kwadratowe. Niech każdy kąt mieszkania opowiada historię – co można w nim robić, jak się w nim mieszka, gdzie odpoczywać, gdzie pracować. Pamiętaj: wyobraźnia kupującego działa najlepiej, jeśli ją odpowiednio pokierujesz.Zdjęcia to pierwsze, co zobaczy potencjalny klient – często zanim jeszcze zdecyduje, czy w ogóle do Ciebie zadzwoni. Dlatego warto je potraktować poważnie. Możesz zrobić je samodzielnie, ale tylko wtedy, jeśli masz dobre oko, sprzęt i poczucie estetyki. Coraz więcej osób decyduje się na wynajęcie fotografa nieruchomości. Koszt nie jest duży, a efekty mogą być naprawdę imponujące. Piękne zdjęcia potrafią podnieść wartość postrzeganą nieruchomości i przyciągnąć znacznie więcej zainteresowanych.Sprzątanie i estetyka to jedno, ale pamiętaj, że sprzedaż to też formalności. Zadbaj o to, żeby mieć pod ręką wszystkie dokumenty: akt własności, informacje o opłatach, plany nieruchomości, ewentualne zgody wspólnoty czy spółdzielni. Kupujący lub ich doradcy będą o to pytać – im szybciej i sprawniej odpowiesz, tym większe zaufanie wzbudzisz. A zaufanie to jeden z kluczowych elementów udanej transakcji.Przygotowanie nieruchomości do sprzedaży to nie fanaberia, ale inwestycja. Im lepsze wrażenie zrobisz, tym szybciej znajdziesz kupca – i tym większą cenę możesz uzyskać. Nie chodzi o to, żeby udawać. Chodzi o to, żeby pokazać potencjał Twojego domu lub mieszkania w najlepszym możliwym świetle.Jeśli planujesz sprzedaż i chcesz mieć pewność, że wszystko pójdzie gładko – zastosuj te wskazówki i przekonaj się, jak duża może być różnica.